Unijne rozporządzenie – nowe podejście do ochrony danych osobowych.

Bezpieczeństwo informacjiRODOZmiany prawne

Po wejściu w życie unijnego rozporządzenia dotyczącego ochrony danych osobowych w UE nastąpi pełna harmonizacja prawa w tym zakresie.

Po ponad 4 latach intensywnych prac Parlament Europejski przyjął rozporządzenie o ochronie danych osobowych, które będzie stosowane bezpośrednio bez konieczności implementacji do krajowych porządków prawnych. Dzięki nowym przepisom administratorzy danych osobowych będą mieli wszędzie te same obowiązki, a podmioty danych te same prawa. – Nie oznacza to, oczywiście, że nie ma pewnego marginesu swobody – mówiła dr Edyta Bielak-Jomaa, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO) w rozmowie z red. Sławomirem Wikariakiem z „Dziennika Gazety Prawnej”. Nowe regulacje pozostawiają ją chociażby w kwestii kościołów i związków wyznaniowych czy prawa pracy, niemniej są to wyjątki od reguły, którą będzie jednolite prawo dla całej UE.

Nie oznacza to jednak, że w polskim prawie nic się nie zmieni. Przeciwnie – polskiego ustawodawcę czeka teraz ogrom pracy. Niezbędne jest bowiem dostosowanie całego krajowego prawa do przepisów unijnego rozporządzenia. – Według szacunków Rządowego Centrum Legislacji, do przejrzenia jest ok. 800 ustaw. Konieczne są też nowe przepisy dotyczące chociażby monitoringu wizyjnego. Poza tym polski ustawodawca musi podjąć szereg decyzji, które rozporządzenie pozostawia w gestii państw członkowskich. Z jednej strony są to wspomniane już szczególne regulacje dotyczące chociażby związków wyznaniowych czy prawa pracy, z drugiej kwestie proceduralne, jak choćby umiejscowienie organu zajmującego się ochroną danych osobowych – mówiła dr Edyta Bielak-Jomaa.

Mimo że unijne rozporządzenie zacznie obowiązywać dopiero za dwa lata, przygotowania do nadchodzących zmian powinni rozpocząć także administratorzy danych. W opinii GIODO, powinni oni dokonać oceny własnej sytuacji, m.in. przeglądu, jakie dane osobowe i w jakim celu przetwarzają.

Bez wątpienia mamy do czynienia z zupełnie nowym spojrzeniem na pozycję administratora danych – przeniesieniem na niego ciężaru odpowiedzialności. I to jest racjonalne podejście, bo to administrator wie, a przynajmniej powinien wiedzieć, jakie środki ma podjąć, by zapewnić bezpieczeństwo przetwarzanym przez siebie danym – wskazywała dr Edyta Bielak-Jomaa.

 

źródło: giodo.gov.pl

Oceń artykuł
Poprzedni wpis
Parlament Europejski przyjął nowy legislacyjny pakiet ochrony danych osobowych.
Następny wpis
GIODO przypomina o zwolnieniach z obowiązku rejestracji zbiorów danych.

Zrób krok naprzód.
Zapytaj o współpracę